Biura The Software House w budynku Starej Poczty w Gliwicach
Światowa firma – lokalny zabytek. Styl neogotycki – atmosfera chilloutu. Gliwicka spółka IT The Software House - budynek gliwickiej poczty z 1906 roku to obszar, w którym historia jest adaptowana i przekształcana, a łączenie nowego ze starym przebiega na wielu poziomach. Głównym założeniem dla projektów wykonanych przez pracownię Zalewski Architecture Group było zachowanie tego, co najlepsze i połączenie z tym, co współcześnie najważniejsze. Wszystkie prace odbywały się pod okiem konserwatora zabytków.
Wnętrze budynku zostało tak zmienione, aby tworzyć prospołeczną atmosferę i pobudzać kreatywność informatycznej wspólnoty. Dlatego przestrzeń jest otwarta. Wypełniają ją antresole i kuchnia, która jednak w niczym nie przypomina pomieszczenia socjalnego. To raczej miejsce wypoczynku, rekreacji, bardziej kawiarnia lub chillout-room. Dopełnieniem tej strefy jest 500- metrowy taras znajdujący się na patio i otoczony strzelistymi, gotyckimi wieżami.
Aranżacja wnętrza wychodzi poza ramy stereotypów, w których biuro jawi się jako sterylne emocjonalnie i ascetyczne miejsce. Takie biura to już przeszłość, szczególnie tam, gdzie odbywa się proces tworzenia, kreowania nowych rozwiązań. Dla programistów IT powstał open space, który jednak odbiega od rozwiązań, do których się przyzwyczailiśmy. Przestrzeń podzielona została na mniejsze aneksy za pomocą ekologicznych ścianek. Zachowując poczucie więzi zespołowej, każdy pracownik zyskał w ten sposób miejsce sprzyjające większemu skupieniu. A zastosowanie drewna czy wełny dodatkowo redukuje stres i pozytywnie wpływa na samopoczucie osób przebywających w takim otoczeniu.
Zmiany zachodzące w budynku byłej poczty wynikają z uwzględnienia przez projektantów przemian społecznych, nawyków, a także nowego podejścia do pracy oraz pracownika. To nadal neogotycka budowla, ale jej wnętrze to przestrzeń sprzyjająca kreatywności i działaniom zespołowym. Historia tego miejsca trwa zatem nadal z zachowaniem najlepszych elementów z przeszłości i dopisywaniem do nich najbardziej nowoczesnych rozwiązań współczesności.
Wnętrza nowej siedziby The Software House wypełnia żywa zieleń, wkomponowana w regały, pnąca się po ścianach, wisząca na specjalnych podestach nad głowami. To nie tylko kwestia estetyki, ale także dążenie do stworzenia najlepszych warunków do pracy. Szczególnie pracy intelektualnej, w której najbardziej obciążony jest mózg. A rośliny dostarczając mu tlen, zwiększają produktywność. Poza tym specyfiką obecnych czasów jest zacieranie się granic pomiędzy typową wizją pracy i rekreacji. Coraz częściej swobodna, prawie towarzyska rozmowa staje się przyczynkiem do powstania oryginalnego projektu czy źródłem stworzenia nowych, wyjątkowych rozwiązań technologicznych lub informatycznych. Architektura uwzględnia te zmiany, tworząc udomowione przestrzenie do pracy.